Z cyklu historie dnia codziennego…

Niedawno wspominałam na blogu ze w Grecji w godzinach od 15:00 do 17:30 obowiązuje sjesta. Postaram się uzmysłowić Wam jak ważna jest cisza dla Greków w tym czasie. Kiedy jesteśmy u mamy Matiego, a dzwoni do niej telefon po godzinie 15:00, pierwsze słowa, które wypowiada do słuchawki „Czy Ty wiesz, która jest godzina?? W tym czasie człowiek jest na drzemce”. I to nic, że nie śpi, bo przecież ma gości…😀 Zawsze musi zwrócić uwagę osobie po drugiej stronie słuchawki. A jeśli jest to osoba z call center… To powiem Wam, że nie chciałabym być po drugiej stronie słuchawki. „Jest godzina 15:00. Jest sjesta! Co wy sobie wyobrażacie, żeby o tej godzinie do ludzi dzwonić!”. Mama Matiego zawsze ma dużo do powiedzenia, więc możecie sobie wyobrazić jak wygląda taka rozmowa, a w zasadzie monolog :D.

Jak widzicie, w Grecji sjesta rzecz święta! 😀 I mówię to całkiem poważnie, jeśli ktoś w tych godzinach jest bardzo hałaśliwy, sąsiad może zadzwonić na policję… Choć nie słyszałam jeszcze o takim przypadku. 🙂 

A może ktoś z Was miał takie doświadczenia i chce się tym podzielić w komentarzu?